Bez względu na to, czy strzelec korzysta z karabinu pistoletu, czy wiatrówki, ochronniki słuchu są dla niego sprzętem niezbędnym. Wpływają na bezpieczeństwo osoby strzelającej oraz jej otoczenia. Jak wybrać najlepsze ochronniki? Dlaczego jest to aż tak ważne?

W trosce o bezpieczeństwo

Huk towarzyszący wystrzałom, niezależnie od tego, jakiej broni używamy, może być bardzo bolesny, a nawet wręcz niebezpieczny. Natężenie impulsów dźwiękowych, jakie mu towarzyszą, mogę przekraczać 150dB, a czasem dochodzić nawet do 180dB. Specjaliści już przy wartości 120dB mówią o ryzyku uszkodzenia słuchu, nawet przy krótkiej ekspozycji na dany dźwięk. Dla porównania startujący odrzutowiec wydaje hałas równy wartości 175dB.

Dlatego też niezwykle istotne jest używanie na strzelnicy ochronników słuchu. Powinny one skutecznie tłumić hałas, nie narażając naszego narządu na niebezpieczeństwo. Tylko jaki sprzęt wybrać?

Ochronniki pasywne – tanie i skuteczne

Wyglądem przypominają duże słuchawki nauszne. Dlatego też często nazywane są słuchawkami strzeleckimi. Dzięki wypełnieniu z gąbki bądź pianki oraz specjalnemu, wyprofilowanemu kształtowi, zapewniają skuteczną ochronę przed hałasem. Ich działanie polega na mechanicznej blokadzie dźwięku. Jakie ochronniki pasywne powinniśmy wybrać? Przede wszystkim wygodne i komfortowe. Dobrej jakości słuchawki strzeleckie mają poszerzony i wyposażony w miękką okładzinę pałąk na głowę. Powinien on dostosowywać się do kształtu naszej głowy oraz mieć jak najmniejszy nacisk punktowy.

Ochronniki dla strzelców często mają też czasze nisko zawieszone, bez wystających części. Dzięki temu strzelanie z broni długiej jest komfortowe dla użytkownika, gdy twarz mocno przylega do kolby.

Ochronniki słuchu aktywne – najlepszy wybór każdego strzelca

W wyglądzie są podobne do ochronników pasywnych, mają jednak inne, nowocześniejsze działanie. Nad wyżej wspomnianym rodzajem słuchawek mają jedną zasadniczą przewagę – pozwalają na swobodne rozmowy nawet wtedy, gdy szczelnie zasłaniają uszy. Jak do tego dochodzi? Dzięki zastosowanej w nich technologii. W ochronniki aktywne wbudowany jest system wygłuszający wszelkie jednolite i impulsywne dźwięki, np. powyżej 85dB. Ponadto, wyposażone są one w mikrofon (a droższe modele nawet w kilka mikrofonów), które pozwalają na wychwycenie nawet najcichszych dźwięków, np. szeptu. Najdroższe modele posiadają nawet wbudowany system umożliwiający podłączenie radiotelefonu czy telefonu komórkowego przez Bluetooth. Za takie modele trzeba jednak słono zapłacić, nawet 1600 zł.

Ochronniki słuchu – kolor również ma znaczenie?

Wydawać mogłoby się, iż w ochronnikach słuchu (zarówno pasywnych, jak i aktywnych), kolor jest sprawą drugorzędną, a nawet zupełnie nieistotną. A jednak kolor słuchawek strzeleckich również ma znaczenie (i to nie tylko zależne od naszych preferencji).

Ochronniki używane przez pracowników służby mundurowych i wojskowych, zazwyczaj są w kolorach maskujących. Będą to, przede wszystkim, barwy takie jak khaki, zielony, czarny. Tak jak cały ich strój, nie mogą się zbytnio wyróżniać. Czarny kolor wybierają też najczęściej strzelcy sportowi, używający słuchawek na strzelnicach.

Wiele modeli ego sprzętu produkowanych jest jednak również w wielu jaskrawych kolorach. Dlaczego? Otóż sięgają po nie głównie myśliwi, zwłaszcza ci polujący w grupach. Ochronniki żółte bądź pomarańczowe znacząco podnoszą ich bezpieczeństwo. Dzięki nim są oni bardzo dobrze widoczni przez innych strzelców, nawet gdy chowają się w gęstwinie lasu. Trudno pomylić ich ze zwierzyną łowną i przez przypadek postrzelić.

Podsumowanie

Jak widać, na rynku strzeleckim znajduje się ogromna ilość różnych ochronników słuchu. Możemy wybierać zarówno spośród najtańszych zatyczek dousznych, jak i słuchawek strzeleckich pasywnych i aktywnych (co na pewno będzie najlepszym rozwiązaniem). Dzięki temu bogactwu rozwiązań absolutnie każdy znajdzie coś na swoje potrzeby i możliwości finansowe. To ważne, dlatego, że odpowiednie zabezpieczenie uszu przed hałasem wydawanym przez broń jest czynnością niezbędną dla każdego strzelca.